o blogu

no cóż - ten blog właściwie powstał by zastąpić tysiąc karteluszek, wycinków i zeszycików z przepisami , i zgromadzić wszystko w jednym miejscu. Z pewnoscią będzie tu czuć męskiego ducha - praktycznie, prosto, smacznie, jednogarnkowo, ale często też z nadmierną fantazją...

żoncia - moja ukochana towarzyszka życia będzie mi też towarzyszyc w tworzeniu tego bloga i gdzieniegdzie da się pewnie wyczuć jej wyraźny wpływ :)

zasada jest jedna - wszystko musi być sprawdzone i najlepiej jak jest sfotografowane...

wytrwałości pewnie starczy :)